Oceń
Józef z 7. edycji "Rolnik szuka żony" był najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem tego sezonu. Internauci zarzucali rolnikowi m.in. dość przedmiotowe traktowanie kobiet. Zresztą Józef nie przekonał do siebie żadnej z uczestniczek, które dobrowolnie opuściły program. W najnowszej zapowiedzi programu rolnik zdradził, że zatęsknił za Apolonią.
Józef z 7. edycji "Rolnik szuka żony" nie znalazł miłości w programie. Uczestnik od samego początku programu wzbudzał ogromne emocje, niekoniecznie pozytywne. 66-letni Józef śmiało potrafił komentować wygląd pań. Pozwalał sobie też na niezbyt taktowne teksty. Nic dziwnego, że fani "Rolnika" zarzucili mu przedmiotowe traktowanie kobiet. Zaproszone na gospodarstwo Józefa panie uciekły z niego dobrowolnie. I choć Józef został sam, w najnowszym zwiastunie "Rolnika" przyznał, że tęskni za Apolonią. Wyznał w nim, że nie może o niej zapomnieć.
Rolnik szuka żony: Józef tęskni za Apolonią?
Z kolei w jednym z odcinków Apolonia wyznała, że nie widzi miejsca na jego gospodarstwie.
"Nie widzę siebie w jego gospodarstwie i razem z nim" - mówiła Apolonia przed kamerami.
Ostatecznie Józef został sam. Taka decyzja nie zdziwiła fanów programu, którzy krytykowali jego zachowanie. "Gdyby zachowywał się godnie, to któraś na pewno by została, a tak to on został sam", "dobrze, że panie pojechały. Nikt by z nim nie wytrzymał", "niech spojrzy w lustro i na swój charakter" - pisali internauci.
Wygląda na to, że w tej edycji szczęście uśmiechnęło się do dwóch par: Pawle i Marcie oraz Macieju i Ilonie.
RadioZet.pl
Oceń artykuł
