Oceń
Ronald Pickup nie żyje. Brytyjski aktor, najlepiej znany z występów w dwóch filmach „Hotel Marigold”, czy gościnnych występów w „The Crown” miał 80 lat.
Ronald Pickup nie żyje. Zagraniczne źródła mówią, że osiemdziesięcioletni aktor zmarł w środę wieczorem, po długoletniej walce z ciężką chorobą. Mężczyzna odszedł w spokoju, otoczony najbliższą rodziną.
Ronald Pickup nie żyje. Najważniejsze role w karierze
Ronald Pickup urodził się 7 czerwca 1940 roku w Chester w północno-zachodniej Anglii. Po ukończeniu Royal Academy of Dramatic Arts w Londynie, rozpoczął karierę w 1964 roku na planie popularnego serialu „Doktor Who”. Wprawdzie jego rola jest niewielka, a jak podają źródła, zarobił za nią jedynie 30 funtów, to właśnie występ na planie odcinka „The Reign of Terror” uzaje się za przełomowy w jego karierze.
W kolejnych latach wystąpił w innym serialu BBC – „The Dragon’s Opponent”. Później przyszło mu wcielać się w sławne postci historyczne. Ronald Pickup zagrał bowiem zarówno Giuseppe Verdiego („The Life of Verdi”), Friedriecha Nietzche („Wagner”), jak i Jana Tyranowskiego („Pope John Paul II”), czy Alberta Einsteina („Einstein”).
Ronald Pickup posiadał też bogatą karierę w teatrze. Do jego najsłynniejszych projektów należy zaliczyć udzał w produkcji „Juliusza Cezara”, czy „Amy’s View”, za które był nominowany do słynnej nagrody Laurence Olivier Theatre Award.
Ronald Pickup zagrał w flmie o Bondzie
Ronald Pickup wystąpił także w niewielkiej roli w filmie „Nigdy nie mów nigdy” z Seanem Connerym w roli słynnego agenta 007.
Ronald Pickup - słynna rola w „The Crown”
W ostatnich latach Ronald Pickup był najlepiej znany i rozpoznawalny, dzięki kilku produkcjom, które obiły się szerokim echem w wielu krajach. Mowa o dwóch częściach komedii „Hotel Marigold” oraz niezwykle popularnym serialu „The Crown”. W tym drugim Pickup wystąpił gościnnie, jako arcybiskup Canterbury, Geoffrey Fisher. Dzięki ogromnej popularności serialu, mężczyzna został ponownie rozpoznawany. Udało mu się też zyskać rolę w dramacie historycznym „Czas mroku”, przyglądający się sylwetce premiera Wlk. Brytanii Winstona Churchilla.
Ronald Pickup od 1964 roku związany był z Lans Travere, z którą doczekał się dwójki dzieci: córki Rachel i syna Simona.
Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy "Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku.
Czytaj także: „Świat według Kiepskich” – syn Paździocha znów zawita na ekranie.
Oceń artykuł

